Oto i mapa Polski z podziałem na najczęściej słuchanych wykonawców w Spotify. Patrzę sobie na swoje Lubelsko – Warszawskie rejony i widzę, że mogło być dużo gorzej. Z Kasi Kowalskiej to nawet coś mi się podobało z zakładki guilty pleasure… Co to było… poczekajcie, zerknę na Spotify. Ach wiem – Antidotum.
Nie śmiejcie się, mogło być gorzej. Wolę to Antidotum, że pachniało Saską Kępą czy tam Małgośki, da się tego słuchać. A takiego Podlaskiego nic nie tłumaczy. Co nie?
AKTUALIZACJA: Spotify Polska mówi, że dane nie są od nich, zaś autor inspirował się wersja amerykańska… może miał dostęp do tych samych danych – posprawdzam.