Super świat II – idealny tytuł gry

Obrazek

Zrzut ekranu 2014-04-23 11.26.01

Skoro pojawiła się lista wszystkich wydanych gier, to czemu się nią nie pobawić? Ściągnąłem ją, przypomniałem sobie komendę sed i za jej pomocą zostawiłem same tytuły bez daty, platformy i wydawcy (sed „s/[(].*//” alternate_list_of_every_video_game_ever_\(v2b > cleaned.txt ).

A potem przepuściłem to przez specjalne narzędzie układające takie ładne grafiki z najczęściej powtarzających się wyrazów.

Wynik powyżej. Ciekawe, co?

Tak w ogóle, to wywiadu udzieliłem o tym sędziowaniu

Obrazek

IMG_0402O tym, że byłem przewodniczącym jury na festiwalu Digital Dragons wiecie? Jeżeli nie, to z chęcią o tym później napiszę, bo i przygoda z tego była fajna i sporo się nauczyłem. W każdym razie – mój wywiad z Gazety Wyborczej powyżej, a opowieści z EFG postaram się dodać nieco później.

 

Miejska osada wiejska

Obrazek

Pisałem już, że dzięki Kindlowi dużo czytam? Na pewno. No ale to czytanie ma też i swoje szare strony. Dzisiaj – na przykład – zaczytawszy się w Pigułce Wolności przejechałem swój pracowy przystanek, w związku z czym czekał mnie mały poranny spacer. Idę ja sobie, patrzę, a tu w „grochowskich lasach” osada. Zupełnie jak w Robin Hoodzie.

Gdyby BioShocka robił dawno temu Disney…

Obrazek

 

Gdyby BioShocka zrobił Disney

BioShock to nadal jeden z najlepszych FPSów jakie stworzono. Co prawda jego kolejne kontynuacje nie miały już tego ładunku (dwójka ssała, Infinite już tak nie zaskakuje), ale i tak jest to seria do której warto wracać. W końcu zwykle nie zdarza się, żeby do strzelanin całkiem jawnie dokładano nurty filozoficzne i by zmuszały one do myślenia.

A BioShock to potrafił i chyba nadal potrafi.