Nie wiem kiedy możliwość jumania filmów i seriali wpisano do Deklaracji Praw Człowieka.
To co się dzieje to jakiś obłęd. Z jednej strony mamy walczące o swoje prawa koncerny, które nie zawsze grają czysto i nie pogodziły się z pojawieniem się intenertu, z drugiej – stadny odruch jumaczy, którzy nie orientują się dokładnie o co chodzi. No poza oczywiście standardowym – biją naszych.